Ceramizery , jaza bez oleju.
Wto, 07.02.2006, 13:32
Witam, jestem tu nowy, proponuje obejrzeć filmik
http://www.ceramizer.pl/filmy/filmceramizery.wmv.
Traktuje to jako ciekawostkÄ™ , wiecej jest na stronie http://www.ceramizer.pl .
Przechodząc do meritum, ktoś stosował preparaty zwane ceramizerami? Nie chodzi mi o opinie osob które nie stosowały i z góry są negatywnie nastawione, tylko o osoby które kupily te preparaty. Nie licze na pełną regeneracje silnika, bo wiadomo iż remontu nie zastąpimy , chodzi mi raczej o rozwiązanie problemu brania oleju.
http://www.ceramizer.pl/filmy/filmceramizery.wmv.
Traktuje to jako ciekawostkÄ™ , wiecej jest na stronie http://www.ceramizer.pl .
Przechodząc do meritum, ktoś stosował preparaty zwane ceramizerami? Nie chodzi mi o opinie osob które nie stosowały i z góry są negatywnie nastawione, tylko o osoby które kupily te preparaty. Nie licze na pełną regeneracje silnika, bo wiadomo iż remontu nie zastąpimy , chodzi mi raczej o rozwiązanie problemu brania oleju.
Śro, 08.02.2006, 0:28
filmik dobry a poldi jak siÄ™ okazuje autem nie do zaje....
a moje doświadczenia z takimi środkami wyglądają tak:
kiedyś dawno temu mając jeszcze dużego fiata z 75r czyli starego trupa wierzyłem w takie wynalazki nalałem jakiegoś środka do oleju i jakież było moje zdziwienie gdy po 2 dmiesiącach silnik zdechł -obruciły się panewki na wale a miało być tak pięknie...
kolejnym doświadczeniem z takimi wynalazkami miałem jakieś dwa lata temu, zrobiłem kapitalny remont silnika w oplu omedze 2.0 ecotec model silnika x20xev i po kapitalce na odcinku 1000 km zeżarł mi silnik ponad 1,5 l oleju. (pomimo zapewnień mechanika, że to normalne w silniku na dotarciu załamałem się, ale doradził mi, że mogę dolać do oleju takiego świństwa jak motor life).
Olej w silniku został wymieniony na świeży - dolałem MOTOR LIFE i po kolejnym tysiący silnik łyknął 0,3 l oleju, a potem przestał woogle brać, nie wiem czy motorlife pomógł czy po prostu silnik się dotarł i dopasowało wszystko w każdym bądź razie poprawiło się moje samopoczucie i cgyba o to najbardziej chodzi w tych wszystkich środkach w końcu każdy z nas chce jak najlepiej dla naszych aut.
Daleki jestem od stwierdzenia, że jest to cudowny środek, ale pewnie jakieś pozytywne właściwości posiada, nie należy się również nastawiać na cudowne uzdrowienie jednostki - najważniejsze, że nie zaszkodzi a nuż pomoże?
a moje doświadczenia z takimi środkami wyglądają tak:
kiedyś dawno temu mając jeszcze dużego fiata z 75r czyli starego trupa wierzyłem w takie wynalazki nalałem jakiegoś środka do oleju i jakież było moje zdziwienie gdy po 2 dmiesiącach silnik zdechł -obruciły się panewki na wale a miało być tak pięknie...
kolejnym doświadczeniem z takimi wynalazkami miałem jakieś dwa lata temu, zrobiłem kapitalny remont silnika w oplu omedze 2.0 ecotec model silnika x20xev i po kapitalce na odcinku 1000 km zeżarł mi silnik ponad 1,5 l oleju. (pomimo zapewnień mechanika, że to normalne w silniku na dotarciu załamałem się, ale doradził mi, że mogę dolać do oleju takiego świństwa jak motor life).
Olej w silniku został wymieniony na świeży - dolałem MOTOR LIFE i po kolejnym tysiący silnik łyknął 0,3 l oleju, a potem przestał woogle brać, nie wiem czy motorlife pomógł czy po prostu silnik się dotarł i dopasowało wszystko w każdym bądź razie poprawiło się moje samopoczucie i cgyba o to najbardziej chodzi w tych wszystkich środkach w końcu każdy z nas chce jak najlepiej dla naszych aut.
Daleki jestem od stwierdzenia, że jest to cudowny środek, ale pewnie jakieś pozytywne właściwości posiada, nie należy się również nastawiać na cudowne uzdrowienie jednostki - najważniejsze, że nie zaszkodzi a nuż pomoże?
Śro, 08.02.2006, 9:31
Ja testuje ten srodek w swojej omedze
i zdziwienie !!
słyszałem delikatny stuk kompensatorów , wszyscy mi mówili iż przesadzam bo oni nic nie słysza i silnik chodzi dobrze , ja jednak mam słuch muzyczny i je słyszałem ! jak na wolnych obrotach delikatnie mlaskały !
wkurzało mnie to okropnie ! wiec kupiłem te srodek i wcisnołem do oleju , wszesniej oczywiscie wlałem w niego wszystkie rodzaje oleju bo tak mi radzili , ze olej nie ten , ze pzrejdz , na taki , a potem znów taki i tak to od syntetyka do mineralnego se zmienialem te oleje a stuki kompensatorów dalej były !
wiec wlałem na koniec polskiego minerala platinium ! i jezdziłem , a jak przyszedł srodek pocztą to jak pisalem go wcisnołem do silnika
juz po 70 km , tak bo tyle w tym dniu zrobiłem , jak podjechałem pod garaz by wstawic auto ...otwieram drzwi i szok , nie słysze kompensatorów które zawsze słyszałem jak auto stało przed garazem a ja otwierałem brame !
wiec srodek pomógł , silnik chodzi faktycznie ciszej i równiej no i w dolnej wartosi obrotów da sie nim jechać , moge jechać majac na obrotomierzu 600 obrotów i pojedzie !
jak przejade juz te 15000km spuszcam olej jade bez niego do Mikołowa i spowrotem , to jest 30 km
zobaczymy co sie stanie
i zdziwienie !!
słyszałem delikatny stuk kompensatorów , wszyscy mi mówili iż przesadzam bo oni nic nie słysza i silnik chodzi dobrze , ja jednak mam słuch muzyczny i je słyszałem ! jak na wolnych obrotach delikatnie mlaskały !
wkurzało mnie to okropnie ! wiec kupiłem te srodek i wcisnołem do oleju , wszesniej oczywiscie wlałem w niego wszystkie rodzaje oleju bo tak mi radzili , ze olej nie ten , ze pzrejdz , na taki , a potem znów taki i tak to od syntetyka do mineralnego se zmienialem te oleje a stuki kompensatorów dalej były !
wiec wlałem na koniec polskiego minerala platinium ! i jezdziłem , a jak przyszedł srodek pocztą to jak pisalem go wcisnołem do silnika
juz po 70 km , tak bo tyle w tym dniu zrobiłem , jak podjechałem pod garaz by wstawic auto ...otwieram drzwi i szok , nie słysze kompensatorów które zawsze słyszałem jak auto stało przed garazem a ja otwierałem brame !
wiec srodek pomógł , silnik chodzi faktycznie ciszej i równiej no i w dolnej wartosi obrotów da sie nim jechać , moge jechać majac na obrotomierzu 600 obrotów i pojedzie !
jak przejade juz te 15000km spuszcam olej jade bez niego do Mikołowa i spowrotem , to jest 30 km
zobaczymy co sie stanie
Śro, 08.02.2006, 9:42
kilka lat temu kupiłem żonie maluszka,nie chciałem w niego inwestować(w remont silnika)więc kupiłem "cudowny"preparat do oleju,i faktycznie przestał olej palić..ale to nie wszystko....mojej wspaniałej żonce zdażyło się kiedyś przejechać przez betonowy krawężnik leżący na ulicy.przyjechała do domu(ok 20 km)i stwierdziła że"pali jej się jakaś kontrolka"!!!oczywiście była to kontrolka ciśnienia oleju.sprawdziłem na bagnecie - zero!jak zajrzałem pod autko to okazało się że w misce olejowej zamiast korka jest spora dziura - wyrwało korek z kawałkiem blachy!!!po wymianie miski olejowej i nalaniu świeżego oleju silnik odpalił bez problemu,a kontrolka ciśnienia zgasła.....dodam jeszcze że ten silnik chodzi do dzisiaj, a ma już przekulane prawie 200 tyś.....stosuję ten preparat w każdym samochodzie czasem leczniczo,czasem profilaktycznie....to tyle...
Śro, 08.02.2006, 17:06
Faktycznie również sporo opinii słyszałem pozytywnych na temat Ceramizerów (dużo jest na allegro), więc zamówie i spróbuje, nie oczekuje cudów ale po prostu poprawy. Dzięki za odpowiedzi
Śro, 08.02.2006, 19:13
Śro, 08.02.2006, 20:08
mocny lol bez oleju maj gott
Śro, 08.02.2006, 20:23
smieszy cie to ? no cĂłz .... pomine dalsze pisanie !
Śro, 08.02.2006, 21:41
krzys124 napisał(a):smieszy cie to ? no cĂłz .... pomine dalsze pisanie !
Pewnie potem sprzedasz tÄ… OmegÄ™ jako auto w idealnym stanie jeĹĽdĹĽone przez babciÄ™ etc. Pomine dalsze pisanie....
Czw, 09.02.2006, 7:58
nie mów ze nei chciałbys kupic takiego "nowego prawie " samochodu?
Czw, 09.02.2006, 8:28
Nie pisałem , ze jest nowy ! a o kupca sie nie martw , juz jest conajmniej dwóch , wiedza co z tym autem robie i w jakim jest stanie !
jak sie silnik zajedzie po tym mym eksperymencie , to włoze inny , co to za problem , ja taki silnik kupuje za 1000 zł (cały) , wiec mi rybka ! MNIE NA TO STAC , TAK SAMO JAK NA UTRZYMANIE AUTA W SWIETNYM STANE
jak sie silnik zajedzie po tym mym eksperymencie , to włoze inny , co to za problem , ja taki silnik kupuje za 1000 zł (cały) , wiec mi rybka ! MNIE NA TO STAC , TAK SAMO JAK NA UTRZYMANIE AUTA W SWIETNYM STANE
Czw, 09.02.2006, 15:24
ok dzieki ci masterze
Czw, 09.02.2006, 16:31
krzys124 napisał(a):jak sie silnik zajedzie po tym mym eksperymencie , to wĹ‚oze inny (...) wiec mi rybka ! MNIE NA TO STAC
Wow, genialna rada! Jestem po prostu pod wraĹĽeniem!
Chwalisz siÄ™ czy ĹĽalisz?
Powiedz mu w ogóle żeby jeździł na wodzie - bo Cię na to stać.
A przy okazji wpłać ten "skromy" 1000 zł na forum - domyślam się że to dla Ciebie żaden problem...
Czw, 09.02.2006, 17:23
Swoją drogą chciałbym poznać tego jelenia co chce kupić auto jak wie że jeździ bez oleju
Czw, 09.02.2006, 19:00
Tomasz napisał(a):krzys124 napisał(a):jak sie silnik zajedzie po tym mym eksperymencie , to wĹ‚oze inny (...) wiec mi rybka ! MNIE NA TO STAC
A przy okazji wpłać ten "skromy" 1000 zł na forum - domyślam się że to dla Ciebie żaden problem...
ja mogę podać adresy kilku domów dziecka,lub chociażby osób biednych które napewno nie obraziłyby się za taki "dar".....sorki za offa,ale nie cierpię głupoty i cwaniactwa.....
Czw, 09.02.2006, 19:57
Co nazywacie głupota i cwaniactwem , moją chec do doswiadczen za własne pieniadze ? troche chyba sie zagalopowaliscie w osadach , co? wiecej kultury !
napisalem wyraznie dlaczego zastosowałem ceramizer i dodam, iz uzył bym go nawet bez przyczyny , po to by sprawdzic jego działanie i miec jasna sytuacje o tym srodku nie sugerujac sie tymi wszystkimi danymi co są na tejze stronie co podałem .Tomasz - administrator ? czym jezdzisz ? wiem gówno mi do tego ! , ale dlaczego pytam ...odpowiem spzredaj to i daj datek na ten cel co mnie kazesz , tym co pisali o domach dziecka polecam to samo zrobic ! a kupic coś tanszego ! do jezdzenia
I nie ,ze jezdzi bez oleju , tylko pojedzie około 30 km bez niego , a potem zbadam sobie ten silnik
Zas ten co kupi to auto , to zaden jelen tylko zanjomy , wszystkie swoje samochody sprzedaje po znajomych , bo mogę to z czystym sumieniem zrobic ! dlaczego ? bo jak Twierdzi ma zona jestem maniakiem dbania o auto , moze to i moja wada ! napewno tak ! za to dla przyszłego kupca napewno zaleta ! Nigdy niczego nie ukrywam , co robiłem w swym aucie i daje zawsze półroczną gwarancję nie wiecej jednak niz 20000km . Wiec prosze mnie tu nie obrazac .
to moje auto i moge z nim robic co zechce ! napewno mu nie ublizam , jak zas sie tak zdazy , to go reanimuje i to z nawiazkÄ… !
napisalem wyraznie dlaczego zastosowałem ceramizer i dodam, iz uzył bym go nawet bez przyczyny , po to by sprawdzic jego działanie i miec jasna sytuacje o tym srodku nie sugerujac sie tymi wszystkimi danymi co są na tejze stronie co podałem .Tomasz - administrator ? czym jezdzisz ? wiem gówno mi do tego ! , ale dlaczego pytam ...odpowiem spzredaj to i daj datek na ten cel co mnie kazesz , tym co pisali o domach dziecka polecam to samo zrobic ! a kupic coś tanszego ! do jezdzenia
I nie ,ze jezdzi bez oleju , tylko pojedzie około 30 km bez niego , a potem zbadam sobie ten silnik
Zas ten co kupi to auto , to zaden jelen tylko zanjomy , wszystkie swoje samochody sprzedaje po znajomych , bo mogę to z czystym sumieniem zrobic ! dlaczego ? bo jak Twierdzi ma zona jestem maniakiem dbania o auto , moze to i moja wada ! napewno tak ! za to dla przyszłego kupca napewno zaleta ! Nigdy niczego nie ukrywam , co robiłem w swym aucie i daje zawsze półroczną gwarancję nie wiecej jednak niz 20000km . Wiec prosze mnie tu nie obrazac .
to moje auto i moge z nim robic co zechce ! napewno mu nie ublizam , jak zas sie tak zdazy , to go reanimuje i to z nawiazkÄ… !
Czw, 09.02.2006, 21:09
krzys124 napisał(a):Tomasz - administrator ? czym jezdzisz ?
Opel Vectra na dobrym, markowym oleju bez dodatkĂłw
krzys124 napisał(a):wiem gĂłwno mi do tego !
ja niczego takiego nie powiedzialem ani nie zasugerowalem
krzys124 napisał(a):ale dlaczego pytam ...odpowiem spzredaj to i daj datek na ten cel co mnie kazesz
ale ja eksploatuje auto z głową i co najważniejsze - mam szacunek do pieniędzy. Zaręczam Cię, że gdybym miał do wyboru:
1) zajechać swój silnik z czystej ciekawości co się stanie i wywalić kasę na następny
2) dać te pieniądze na dom dziecka
to wybrałbym to drugie. czyli zamiast zabawy w głupie eksperymenty dałbym na dom dziecka utrzymując przy dotychczasowym silniku odpowiedni poziom dobrego oleju.
więc proszę, nie odwracaj kota ogonem. to nie znaczy że każdy ma sprzedać auto i oddać kasę na inne cele - tylko chodzi o szacunek do pieniądza - zamiast wyrzucać w błoto "bo się ich ma za dużo", lepiej je komuś dać. a jeśli nie chce się ich komuś dawać, to chociaż mądrze nimi zarządzać dla własnych potrzeb czy wygód. Takie jest moje zdanie. I finito.
W jednym zdaniu: Nie podpalaj stĂłwkÄ… cygara...
Pią, 10.02.2006, 6:49
ładnie mu przygadałes teraz wlepić mu bana i po sprawie:D
Pią, 10.02.2006, 7:21
Tomasz już napisał wszystko co możnaby napisać w temacie szajstania pieniędzmi (tak prawdziwymi jak i urojonymi )....tak więc Krzys124 potraktuj to także jako moją odpowiedź.... a (być może) ubiegając Twoje kolejne pytanie odpowiem że jeżdżę Probe 2.2 GT.....też bardzo ładnie utrzymanym.....
)....tak więc Krzys124 potraktuj to także jako moją odpowiedź.... a (być może) ubiegając Twoje kolejne pytanie odpowiem że jeżdżę Probe 2.2 GT.....też bardzo ładnie utrzymanym.....
Pią, 10.02.2006, 8:58
Nie moja wina , ze Wy nazywacie moje eksperymenty głupimi , dla mnie nie sa głupie , tak samo mozna by powiedziec o kims ( idac waszym tokiem rozumowania) , kto kupuje do swojego auta piekne alufelgi za powiedzmu .... oki 3500 zł wystarczy , też ma tego nie robic , tylko dac na biedne dzieci ? chyba przesadzacie . Ja cygara nie podpalam pieniedzmi , poza tym, w tym co robie -wierze w to , iz silnikowi sie nic nie stanie ! Bo takie testy juz przedemna ktos robił , ja tylko chce sam je potwierdzic , wiec gdzie tu szastanie pieniedzmi .Jesli sie silnik zatrze , trudno ! Wasz tok myslenia prowadzi to tego , ze gdy jest zawierucha na drodze nie bede autem wyjezdzał , bo mozliwosc jego uszkodzenia jest zbyt wysoka , wiec lepiej zostać w domu niz potem naprawiać ! tak ??(to w kwesti twego szacunku do pieniądza ,nie wyjezdzam bo ktos do mnie wjedzie - beda koszty ) dziekuję auto mi słuzy do jezdzenia , a jak sie "poczaska" , to go sie naprawia , i nie jest to szastanie kasą
Bo w takim wypadku mozna by tez powiedziec iz jest nim zakup probe 2.2 GT zamiast kupienia maluszka !
Jeden mysał ,ze napisał cos mądrego , inni poszli za nim , jak krowy na żeź
Tomasz ? na jakim oleju jezdzisz ? na dobrym marowym ,,,pisales wiec szastasz forsÄ… !! po co ?, normalny olej polski teĹĽ silnik smaruje , wiec przejdz na taki , zas nadwyzke oddaj na cele dobroczynne .To Twoje rozumowane w zgledem mnie !!
tylko obrucone do Ciebie , nie odwracanie kota ogonem , To ty go chcesz obrucić
Ty uwazasz,ze taki olej sie autu nalezy , ja to moge nazwać głupotą
Ja uwazam, iz ten ceramizer jest swietny i nalezy sie mojemu silnikowi
gdzie tu głupota ?
to czy ten olej na którym jezdzisz jest dobry , trzeba by zbadać , w laboratorium
Ja swego czasu takie cos zrobiłem Polski Lotos i mobil
Laboratorium kopalniane , wszystkie badania oleju , na zawartosc wody , temp itd.
wynik nie był rewelacyjny - na kozysc Polskiego
wiec ? nigdy nie wiesz co lejesz , choć powinno tak byc ze to co wlałeś jest swietne !
To zapewne teĹĽ nazwiecie szastaniem forsÄ… !?
bana to trzeba miec za co dac , zaĹ› okresla to regulamin
którego nie przeczytałeś , bo inaczej głupot bys nie pisał
Bo w takim wypadku mozna by tez powiedziec iz jest nim zakup probe 2.2 GT zamiast kupienia maluszka !
Jeden mysał ,ze napisał cos mądrego , inni poszli za nim , jak krowy na żeź
Tomasz ? na jakim oleju jezdzisz ? na dobrym marowym ,,,pisales wiec szastasz forsÄ… !! po co ?, normalny olej polski teĹĽ silnik smaruje , wiec przejdz na taki , zas nadwyzke oddaj na cele dobroczynne .To Twoje rozumowane w zgledem mnie !!
tylko obrucone do Ciebie , nie odwracanie kota ogonem , To ty go chcesz obrucić
Ty uwazasz,ze taki olej sie autu nalezy , ja to moge nazwać głupotą
Ja uwazam, iz ten ceramizer jest swietny i nalezy sie mojemu silnikowi
gdzie tu głupota ?
to czy ten olej na którym jezdzisz jest dobry , trzeba by zbadać , w laboratorium
Ja swego czasu takie cos zrobiłem Polski Lotos i mobil
Laboratorium kopalniane , wszystkie badania oleju , na zawartosc wody , temp itd.
wynik nie był rewelacyjny - na kozysc Polskiego
wiec ? nigdy nie wiesz co lejesz , choć powinno tak byc ze to co wlałeś jest swietne !
To zapewne teĹĽ nazwiecie szastaniem forsÄ… !?
eĹ‚e piotr napisał(a):Ĺ‚adnie mu przygadaĹ‚es teraz wlepić mu bana i po sprawie:D
bana to trzeba miec za co dac , zaĹ› okresla to regulamin
którego nie przeczytałeś , bo inaczej głupot bys nie pisał
Ostatnio edytowany przez krzys124, Pią, 10.02.2006, 9:09, edytowano w sumie 1 raz