Włączanie się do ruchu na następne pasy

[Bladyhel]

Dużo miejskich kolizji powstaje przy włączaniu do ruchu. Dzisiaj na swoim skrzyżowaniu do ronda zauważyłem dziwne pasy przy rondzie.


Przy zjeździe z parkingu jest linia przerywana, a od strony lewej jest linia ciągła. Uważacie, że to jest dobre? Dla mnie ciągła powinna być niezależnie od strony, a to właśnie Ci włączający się do ruchu prostopadle (tu z parkingu) są większym zagrożeniem.

[Ice]

To chodzi raczej o to, że ktoś kto jechał tą drogą i planował skręcać w prawo mógł tą decyzję podjąć wcześniej i żeby nie wbijał się w ostatniej chwili - z kolei osoby wyjeżdżające z parkingu, które chciałyby jechać prosto gdyby była linia ciągła nie mogłyby się przebić na lewy pas.

[Bladyhel]

Całkiem dobre wytłumaczenie, ale tak IMO wydaje mi się, że takie "przerwy" dla wjeżdżających w pewien sposób wykluczają się z linią ciągłą i powinna być przerywana po całości.

Gdyby była "po całości" linia przerywana oznaczałoby to że tak kierowcy z pasa do jazdy na wprost mogą "wbić się" na prawy, jak również z prawego na środkowy.
Przy takim oznakowaniu możliwa jest tylko zmiana pasa z prawego na ten do jazdy na wprost.