Switch to full style
Rozwiązywanie problemów dotyczących przepisów ruchu, obowiązującego prawa, ubezpieczeń i techniki jazdy
Wyślij odpowiedź

Ja vs ZDM Poznań

Czw, 31.03.2011, 23:07

Wczoraj zrobiłem swapa kół i już teraz mam problem. W sumie nie tylko z kołami.

Na Chartowie wjechałem dziś w dziurę. Na tyle wielką, że jest uszkodzona felga i opona - tyle z widocznych. Z niewidocznych - czytaj mechanicznych - bije, stuka, w zależności od humoru ściąga w prawo albo i nie, jeździ gorzej niż źle.

Stwierdziłem, że nie odpuszczę. Na niebieskich czekałem dobre 1,5h jak nie więcej. Spisali notatkę. Powiedzieli mi, że teraz mam iść do ZDMu na ul.Wilczak. No ok. To się jutro tam wybieram.

Niech mi ktoś teraz powie jak to dalej wygląda ? Jak się nie dać wyrolować im ? Zawiecha ostro dostała i koszta będą na pewno wielkie. Nie chcę, żeby zaniżali w jakieś dziwne sposoby koszta, albo wymyślali na zasadzie "to na pewno już tak było", a przynajmniej chcę wiedzieć jak się z tego wybronić :/...

Re: Ja vs ZDM Poznań

Pią, 01.04.2011, 17:53

coś takiego mi się kiedyś przewinęło:
http://www.racingforum.pl/index.php?sho ... uszkodzona

Re: Ja vs ZDM Poznań

Pią, 01.04.2011, 18:12

Zbyt pocieszajÄ…ce to nie jest ;/...

Re: Ja vs ZDM Poznań

Sob, 02.04.2011, 10:48

Dużo czasu i cierpliwości życzę. Generalnie dziurę się omija.

Re: Ja vs ZDM Poznań

Czw, 07.04.2011, 12:35

kumpel wygrał taką sprawe, tylko musisz przy policji zrobic zdjęcie, najlepiej jak na tym zdjęciu będzie i auto, i dziura i policja w jednym z kadrów. Tylko taki dowód przesądził o odszkodowaniu. 400 złotych jak na stalowkę z escorta to dobry deal :mryellow:

Re: Ja vs ZDM Poznań

Pią, 22.04.2011, 21:30

Ja wjechałem Volvo S60 w dziurę lekko wyginając felgę i rozcinając oponę i BEZ problemu odzyskałem 900zł. Nikt się ze mną nie kontaktował, 2-tyg po złożeniu papierów miałem przelew na konto.

Idziesz do ZDM składając komplet dokumentów - czyli wniosek o wypłatę odszkodowania, jeśli Ci się uda notatkę z Policji (kserokopię z pieczątką "za zgodność"), kosztorys naprawy (jeśli już naprawiłeś auto to trzymaj uszkodzone elementy - z pieczątką warsztatu), oczywiście dokumentacja fotograficzna ew. wideo (na DVD i wydrukowana), oświadczenia świadków zdarzenia z nr kontaktowymi (jeśli tacy byli), nagranie z miejskiego monitoringu (albo we wniosku wskazać, że na danej ulicy się takie znajduje). Do tego musisz dołączyć skan dowodu rejestracyjnego prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego (nie muszę mówić, że przegląd powinien być aktualny?). Przygotuj numer konta, na który ma być przelana kwota - zawierasz to i we wniosku o wypłatę odszkodowania i w tym drugi ubezpieczyciela.

Im więcej dokumentów - tym lepiej. Im 'lepiej' (bardziej profesjonalnie?) napisane - tym lepiej. Oprócz powyższych dostaniesz jeszcze druk ubezpieczyciela drogi (który dostaniesz na miejscu przy składaniu dokumentów - m. in. szkicujesz miejsce zdarzenia, jak auto jechało i gdzie znajdowało się po przygodzie). Tam wpisujesz pełne dane auta, polisy OC, Twoje (lub kierującego), więc miło mieć wszystkie dokumenty przy sobie.

Jak chcesz to podaj mejla, wyślę Ci dokumentację którą ja składałem.
Wyślij odpowiedź