Po krótce wrażenia z pierwszej jazdy testowej nowym BMW Z4 .... ogień w szopie
Na poważnie to tak ... silnik 3.0, biturbo, 306 KM, dwu sprzegłowy 7 biegowy automat robiony podobnie jak skrzynia SMG znana z modeli M-power z możliwością ręcznej zmiany biegów. Felgi nazwane "turbing styling 292", wnętrze wyłożone czerwona skórą " kansas san reflektive". Wrażenia z jazdy ? Przede wszystkim przyspieszenie wbija w fotel, 306 KM w trypie Sport daje niesamowitą fradję. Zatankowaliśmy z kumplem tego potwora za 200 zł, a po naszej krótkiej jeździe ubyło o 2 kreski
Zawieszenie oczywiście dość sztywne chociaz przez więksosć miejskich dziur jakoś się jechało. Radia nie potrzeba włacząć z tym silnikiem bo to była by zbrodnia. Włączyliśmy na moment ale szybko wyłączyliśmy i po prostu po raz kolejny wkręciliśmy tą bestie na wysokie obroty, znacznie ciekawszy pomruk
Skrzynia działa pieruńsko szybko, całe szczęście, że nie ma możliwości zamówienia manuala z tym silnikiem bo to mijało by się z celem. Niesamowicie szybko zmienia biegi bez żadnych szarpnieć. Oczywiście można przełączyć na tryb ręczny i zmieniać biegi np. manetkami przy kierownicy
Jeśli ktoś nie lubi szybko jeździć może włączyć tryb ekonomiczny ale to też mija sie z celem
Nie pamętam już na jakim trybie sprawdzaliśmy chwilowe spalanie i przy jakiej prędkości ale nie dotykając gazu było nawet 7 litrów
Średnie spalanie w granicach 14 - 15 litrów ... przy ciagłej jeździe powyżej 100 km/h
Więc nie jest źle da się przeżyć choć zbiornik chyba nie jest zbyt duży bo szybko się opróźnia
Auto w zakrętach trzyma się świetnie, nawet przy grubo ponad 100 km/h (czytaj np. 160 km/h) w dosyć ciasnych zakrętach auto pewnie trzyma się drogi. Jazda z otwartym dachem nie przeszkadza nawet przy 200 km/h (sprawdzone na własnej skórze, wystarczy zamknąć boczne szyby, a w środku nie wieje zbyt mocno, a nawet porozmawiać się da normalnie). Wyprzedzanie "tirów" czy ciągu aut to czysta przyjemność, zresztą niektórzy kierowcy widząc nas we wstecznym lusterku szybko zjeżdzali na bok. Auto robi wrażenie zdecydowanie na ulicach, pewna pani z dzieckiem tak się zapatrzyła na pędzące Z4, że wypuściła z rąk wózek z dzieckiem
Siedzi się naprawdę nisko jednak fotele są bardzo wygodne i nie ma uczucia żadnego zmęczenia po jeździe po koleinach
Cóż moge więcej dodać ... auto niesamowite. Jeśli będzie tak możliwość (bo auto nie przyjechało na zbyt długo do salonu BMW w Bydgoszczy - jazdy testowe możliwe jeszcze tylko jutro) przejade sie tym jeszcze raz
Podsumowując przytocze słowa kierownika sprzedaży, który również był zachwycony tym autem, ba mówił, że prowadzi sie lepiej niż M'ke
"To auto budzi w nas małe dziecko"
Boski wĂłzek !