No to czekamy z niecierpliwością na jakąś pbszerną galeryjkę tutaj :D

t.m.

Ale tylko Carrera GT bedzie czy inne teĹĽ

bedzie wszystko co sie da
jade wkoncu do stuttgartu, moze przy okazji wpadne do merca i zobacze cos fajnego

No to będzie galeryjka

Łączona nawet hehe

McLaren F1 ponad wszystkich:!::!::!: A wersja LM (notabene w emblemacie Jacuba ) ustala nowe reguły w swojej klasie, którą samo w sobie stanowi . Uzasadnienie, to samo co u Lorda i Jacuba. To auto wyprzedziło swoją epokę i co najciekawsze, wg mnie epoka do której on pasuje jeszcze nie nadeszła!!! Tak, tak, dzisiejsze superauta sportowe są...bez charakteru i mogą co najwyżej rozgrzewać asfalt przed "Makiem" . Czasy takich aut jak Ferrari F40 i F40 LM (F50 i Enzo to już nie to ), Porsche 959 (ten samochód również wyprzedził swoją epokę ), Ferrari 288 GTO Evoluzione, Bugatti EB110S, Isdera 112i Commendatore, Porsche 911 GT1, Mercedes CLK-GTR, Nissan 390 GT1, Toyota GT1 czy Vector W8 Twin Turbo etc. minęły bez powrotnie . Do tego porównania dodałbym jeszcze Edonisa (V12-3,8l Twin Turbo/680 KM; 365 km/h i 2,9s do "setki"). Poza tym jeśli chodzi o Pagani Zonda C12, to na końcu powinno się pojawić "S" . U mnie na drugim miejscu ex aequo (daleko za McLarenem F1 ), tworząc małe sub-podium , jest w kolejności Koenigsegg (za stworzenie tak doskonałego auta sportowego bez bazy (czyt. doświadczenia w tej dziedzinie sztuki, bo tworzenie supersut to jest już dla mnie arcy sztuka ), Pagani (za wspaniałego i trochę kosmicznego z wyglądu, ale pięknego pogromcę Enzo ) i Enzo (za to jaki jest, a jest high-tech, F1 na drodze ). Na trzecim ex aequo (ale blisko drugiego ), tworząc kolejne małe sub-podium, jest Merc (za stworzenie takiego SL Coupe, które gasi wszystkich swoją mocą przy tak zwyczajnym wyglądzie ) i Porsche Carrera GT (za stworzenie czegoś całkiem ciekawego i technologicznie zaawansowwanego ). Choć muszę przyznać szczerze, że Merc i Carrera GT jakoś mi nie pasują do takich aut jak McLaren F1 czy Pagani Zonda. Nie wiem dlaczego, ale nie pasują, brak im tego "czegoś" i charakteru tych pozostałych aut.
tichon - a McLaren to niby nie ma doświadczenia i historii w sporcie motorowym (szczególnie w F1), co?! Bo chyba o takim doświadczeniu myślałeś, prawda?
Spark^ - 996 GT2 czy 993 GT2, to mogą sobie "powdychać" spaliny za tymi autkami w ankiecie . To nie ta liga, coś tam mogą, ale to tylko udawanie. W końcu 996 GT2 to okrojone 996 Turbo z dodatkowym ospoilerowaniem, ale felgi takie same . Bo 993 GT2 to już inna bajka, ono miało charakter. Przede wszystkim było rozwinięciem Carrery i to chyba Carrery RS, a właściwie to chyba Carrery RS Clubsport(a nie zwinięciem Turbo jak w przypadku 996). Ponadto wygląd był iście bojowy i rasowy, piękne felgi dwu- czy trzyczęściowe, nitowane błotniki (bajka, bajeczka...), szerokie "lacie" i potężne ospoilerowanie przejęte z Carrery RS Clubsport i rozwinięte o dodatkowe elementy . Dla mnie to najlepsza 911-stka jaka kiedykolwiek powstała i zaliczam ją do klubu pierwszego 911 Carrera RS 2,7l '72 i 3l '74 oraz pierwszego 911 Turbo z 3l '74 i 3.3l '78 . Bo 911 GT1 i 550 Spyder to już inna liga, wyższa .

Tak, ale z turbodoładowaniem, a to już nie to .

A z jakich źródeł posiadasz tą informację ? Bo coś mi się wydaje, że znam mocniejsze .
Hmmm...chyba wszystko napisałem co chciałem , jeśli nie to jeszcze tu wrócę .

P.S.
Widzę, że "ostro" nawaliłem tych znaczków i buziaczków, hihihi... .

nie wiem, a jakie sa mocniejsze?
moze to wiem z jakiegos czasopisma, badz strony o porsche, nie pamietam



no ale 380 to juz cos - gt3 (siln. wolnossacy)
zadna inna firma nie robi takich duzych mocy ze swoich silnikow - zawsze daja jakies doładowane v8 albo v10 zeby uzyskac wiecej niz 300 KM

Nie zawsze, nie zwsze tak dają . Poza tym V10 nie ma tak dużo na tym świecie (jest V8 i od razu V12 ). Dla mnie miernikiem mocy jest stosunek mocy do objętości, a nie to jaką moc osiąga auto w ogóle, bo to nie jest problem, wystazczy zwiększyć pojemność i zachowują dotychczasowy stosunek mocy do objętości. W GT3 wychodzi dokładnie 100 KM/litr (przy silniku 3,6), a nowe GT3 ma 105,5 KM/litr (przy silniku B6 3,6l, chyba, że nowe ma "rozwiercony" silnik do B6 3,8l, bo tego nie pamiętam , to wtedy nadal pozostaje 100 KM/litr). Carrera GT ma 105,8 KM/litr. Lepsze jest pod tym względem np. BMW M3 (niepokonani rekordziści europejscy, już stara M3 miała rekord moc/objętość ) z silnikiem R6 ma 107,2 KM/litr, Honda Civic (wersja japońska) z silnikiem R4(!!!) osiąga 107,5 KM/litr,a jej piękna ciocia S2000 w wersji japońskiej osiąga z silnika R4 125 KM/litr (!!!) . Mógłbym znaleźć jeszcze kilka przykładów, ale te chyba wystarczą . Z tego co rozumiem, to chodzi Porsche o to, że to najmocniejszy w historii samochód z silnikiem wolnossącym w układzie cylindrów V10. Może i tak, ale to jest takie chwalenie się na siłę, wg mnie to nie ma jakiś wielkich powodów do dumy. To jest tak jak z Viperem, który był pierwszym autem osobowym z silnikiem w układzie V10, a oba jego wcielenia mają największe objętościowo silniki montowane w autach osobowych . A tak w ogóle to dla mnie ważniejszy jest moment obrotowy, niż moc, bo on daje tego największego i najwcześniejszego "kopa" .

vw phaeton W12 ma spory moment obrotowy z tego co pamietam

Owszem, ale sÄ… lepsi .

zawsze jest ktos lepszy...

Takie juĹĽ jest to ĹĽycie .