4 czerwone super wozy lat 80tych

[johny]

Ferrari F40
Silnik: V8 twin turbo 2.9 l
moc: 478 bhp i 424 lb-ft
0-60 mph 3.8 s
0-100 mph 8 s
1\4 mili 11.8 s
v-max 201 mph

Aston Martin V8 Zagato
Silnik: V8 5.3 l
moc 435 bhp
0-60 mph 4.8 s
v-max 186 mph

Chevrolet Corvette ZR-1
Silnik V8 5.7 l
moc 405 bhp i 385 lb-ft
0-60 mph 4.5 s
0-100 mph 12.4 s
v-max 181 mph

Lamborghini Countach QV
Silni V12 5.2 l
moc 455 bhp i 369 lb-ft
0-60 mph 4.9 s
0-100 mph 11.9 s
1\4 mili 13.1 s
v-max 182 mph

źródło: Octanemag

[choopster]

F40.

Lambo brzydkie. Vette bezpłciowe. A Aston jakiś taki normalny

[fiko7]

Uwielbiam Ferrari. Super dźwięk silnika, piękny wygląd. Super auto.

[Alfisti4ever]

Jedyny słuszny głos to głos na Ferrari
Ten Aston jest straszny Totalnie do mnie nie przemawia

[Ice]

Osobiście w tym zestawieniu zamiast Astona widziałbym Porsche 959:



A głos bez sekundy namysłu oddaje za ikonę tamtych lat - F40.

[cobra]

Takiej jednogłośności już dawno nie było.

[hajper]

Oryginalny nie będę - F40. Chociaż Countach był blisko. Daleko za nimi Corvetta. Później nic, później ten Aston.

[karol383]

1.Ferrari
2.Lamborghini
3.Chevrolet
4.Aston Martin

[Triumph4111]

Długo zastanawiałem się na Countachem, ale jednak F40 Za to Lambo ma świetną rejestrację

[BmwM5]

Osobiście w tym zestawieniu zamiast Astona widziałbym Porsche 959:

[img]http://www.varbak.com/grafika/porsche-959-zdj%C4%99%C4%87-tapety-nb32780.jpg[/img

A głos bez sekundy namysłu oddaje za ikonę tamtych lat - F40.

dobrze myślisz Ice. To jest mój wybór. F40 nigdy mi się nie podobało, lambo jest kosmiczne, ale no.. heh, dziwne. Aston i vette to w ogóle inna liga.

Jednak jeśli miałbym wybierać to wybieram C4. Ta generacja Vetty ma klimat .

[stan1906]

F40. Zrobili chyba wtedy najlepsze auto jakie dało się zrobić. Wszystkie osiągi również przemawiają za nim. Szkoda, że teraz te auta już nie mają tyle duszy w sobie.

[wojtas23]

Przy Countachu i F40 pozostała dwójka dla mnie nie istnieje, wybór ciężki, bo i Ferrari, i Lambo uwielbiam. Jednak głosuję na Countacha, bo Ferrari i tak prowadzi.

[kulikowski]

4. Ferrari F40
3. Lamborghin Countach QV1
2. Aston Martin V8 Zagato
1. Chevrolet Corvette ZR1

[morphy]

Nie wiem w sumie dlaczego, ale F40 aż tak mnie nie kręci. Owszem genialne auto, ale wyglądu to on nie ma. Countach jest jeszcze brzydszy. W ogóle to dla mnie najbrzydsze Lambo poza traktorami i LM002. AM całkiem niezły, ale moją miłością jest Corvetta. Każda! Od pierwszej do ostatniej generacji. Do tego kojarzy mi się z Miami i latami 80-tymi. Głośny, szybki, a szczególnie ZR-1. Tylko nie w czerwonym.