Samochody koncepcyjne
Wyślij odpowiedź

Sob, 15.09.2007, 18:51

polska motoryzacja miała szanse...i tylko tyle powiem na ten temat bo naprawde szkoda mi tego co zmarnowali

Sob, 15.09.2007, 19:03

GĂ“RNICY DO KOPALNI :!:

Sob, 15.09.2007, 19:13

VW_Marcin napisał(a):ohoh...dwu letni odkop...ohoh...

:mryellow: :mryellow:
apropopo , nie ma jeszcze beskida . A syrenka to FSM była :wink:

Nie, 16.09.2007, 8:30

Bonus napisał(a):nie ma jeszcze beskida . A syrenka to FSM byĹ‚a
a beskid niby z FSO??? Temat jest: Prototypy made in FSO

Nie, 16.09.2007, 9:39

mhm sam do końca nie jestem pewny do beskida czy był on FSO :|

Nie, 16.09.2007, 10:06

Beskid powstał w całości w FSM

Pon, 17.09.2007, 12:46

beskida też zmarnowali, wolałbym jego niż cieniasa

FSO WARS-wspanialy prototyp

Pon, 07.01.2008, 15:34

W październiku 1986 roku zademonstrowano oficjalnie dwa samochody oznaczone FSO Wars 1,3 S. Prototypy żerańskiej fabryki znalazły się wśród innych pojazdów krajowych na dużej wystawie zorganizowanej pod hasłem "Polska Motoryzacja". Wzbudzały największe zainteresowanie, ale nie nadzieje na ich seryjną produkcję. Oświadczenia kompetentnych osób sugerowały co prawda. że samochód tego typu (może nieco zmodernizowany) znajdzie się w produkcji.

Nadwozie samochodu Wars jest 5-drzwiowe typu hatch-back, z pochyloną ścianą tylną, w której są drzwi unoszone do góry. Drzwi te swoja dolną krawędzią sięgają aż do zderzaka i po ich uniesieniu można łatwo wkładać bagaże. Stała pojemność bagażnika wynosi 300 dm3, a po złożeniu siedzenia tylnego pojemność bagażowa wzrasta czterokrotnie, do 1200 dm3. Samochód przewidziany jest do przewozu 5 osób, wynika to z masy użytecznej. a nie z ilości miejsca na tylnym siedzeniu, na którym mogą siedzieć wygodnie dwie, a nie trzy osoby. Jak w każdym samochodzie klasy średniej wygodne miejsca mają kierowca i siedzący obok niego pasażer. Przegroda czołowa, tzw. deska rozdzielcza zaprojektowana zosta ta nowocześnie. Wykonana jest z tworzywa sztucznego i ma niecodzienny kształt, choć znany już z samochodów seryjnych. Środkowa część deski rozdzielczej jest wystająca do wnętrza nadwozia i zwrócona w strona kierowcy. aby ułatwić mu sterowanie układem przewietrzania i ogrzewania oraz radioodbiornikiem. W części środkowej deski rozdzielczej umieszczono ponadto zapalniczkę i popielniczkę. Wskaźniki w obudowie prostokątnej podobne są do tych z Poloneza i dobrze je widać przez obwód koła kierownicy z ramionami odgiętymi ku dołowi. Oprócz nawiewów powietrza umieszczonych w środkowej części deski rozdzielczej są nawiewy jaszcze w obu krańcowych jej fragmentach.

Samochód Wars napędzany jest silnikiem o pojemności skokowej 1300 cm3. Kadłub silnika wykonano z żeliwa, również odlewem żeliwnym jest wał korbowy osadzony w kadłubie w 5 łożyskach. Głowicę silnika wykonano ze stopów lekkich i umieszczono w niej żeliwny wałek rozrządu, który odbiera napęd od wału korbowego za pośrednictwem wspomnianego jut paska zębatego. Silnik chłodzony jest płynem, układ chłodzenia ma obieg zamknięty ze zbiorniczkiem wyrównawczym; w układzie funkcjonuje wentylator elektryczny.
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Czyż nie piękny ?
google, wikipedia, ocalic od zapomnienia

Re: FSO WARS-wspanialy prototyp

Wto, 08.01.2008, 12:56

i pewnie nie wszedl do produkcjii przez ten pieprzony gowniany komunizm - -

Re: FSO WARS-wspanialy prototyp

Wto, 08.01.2008, 13:36

Jak na 86 rok i polskie realia projekt był ambitny - jeśli chodzi o wygląd to na pewno jest ładniejszy niż lada samara, skoda favorit, o tavriji nie wspomnę. Bardziej przypomina kadetta. Deska rozdzielcza również wygląda całkiem nieźle - za wyjatkiem tej szuflady koło zapalniczki.

Re: FSO WARS-wspanialy prototyp

Wto, 08.01.2008, 14:51

designersko mogłby konkurować spokojnie z kadettem czy pugiem 309

Re: Prototypy made in FSO

Śro, 09.01.2008, 16:00

linia boczna warsa a mianowicie ostatnia fotka przypomina mi skode favorit :)

Re: Prototypy made in FSO

Wto, 30.06.2009, 17:25

http://www.retro-auto.xzx.pl/readarticl ... ticle_id=9 - Artykuł o Beskidzie.

Re: Prototypy made in FSO

Wto, 30.06.2009, 18:09

po co się pogrążać :cry: . To dzięki budowniczym PRL mamy to co mamy. Zamiast 126 mogliśmy mieć o wiele większą Syrenę 110 a za PF 125 , Warszawę 210. Ale trzeba było szpanować "zachodnią techniką" i brać licencje. W Polsce zawsze będą nieporozumienia i póki nie uwierzymy w swe możliwości i będziemy nałogowo korzystać z pomocy tzw."przyjaciół", nic nie osiągniemy.

Re: Prototypy made in FSO

Wto, 30.06.2009, 18:15

To Ty siÄ™ nie pogrÄ…ĹĽaj, tylko siÄ™ trochÄ™ poucz historii.

Re: Prototypy made in FSO

Wto, 30.06.2009, 18:42

To Ty siÄ™ nie pogrÄ…ĹĽaj, tylko siÄ™ trochÄ™ poucz historii.


następny bierny obywatel. Panie kenji z historii trzeba wyciągać wnioski i nie powtarzać wcześniejszych błędów. Tylko o to mi chodziło :?

Re: Prototypy made in FSO

Wto, 30.06.2009, 19:22

Historię należy znać i tyle.

Re: Prototypy made in FSO

Śro, 01.07.2009, 12:05

zgadzam się nawet tą najbardziej okrutną. Ale po co te twoje uwagi. Chciałem tylko zwrócić uwagę ile razy straciliśmy możliwość pełnego rozwoju motoryzacji

żałuje że nie produkowano czegoś takiego

Image

Ośrodek Badawczo-Rozwojowy FSO wspólnie z Przemysłowym Instytutem Motoryzacji rozpoczęły w 1981 roku prace nad nowym samochodem - następcą "Dużego Fiata". Projektowany pojazd nazwano roboczo 1.2, gdyż jednym z założeń było zastosowanie silnika 1200 ccm (przynajmniej w wersji podstawowej). W roku następnym powstał pierwszy przedprototypowy egzemplarz . Do zaprojektowania kształtu oraz szkieletu samochodu, wykorzystano nowoczesne oprogramowanie komputerowe. Zastosowano płytę podłogową Fiata Ritmo, gdyż znakomicie się do tego nadawała, a ponadto pozwalało to na zaoszczędzenie jakże cennego czasu. Poza kształtem, również układy zawieszenia, elektryczny, hamulcowy zostały wykonane we własnym zakresie. Doświadczenie, wiedza i pomysłowość naszych inżynierów pokazała, że sa one w stanie samodzielnie zaprojektować nowoczesny samochód osobowy, a przynajmniej jego koncepcje - prototyp. auta-prl.pl

Ostatnio edytowany przez Le Cobusier, Śro, 01.07.2009, 12:12, edytowano w sumie 1 raz

Re: Prototypy made in FSO

Śro, 01.07.2009, 12:11

Bo to nie była strata "ot tak", tylko narzucone z góry warunki rosjan. Nie mogliśmy projektować i budować produktów lepszych od ZSRR; poza tym cała gospodarka i tak była ukierunkowana na przemysł ciężki - huty, kopalnie itp. Nie chce tu szpanować wiedzą czy co, bo historyk ze mnie żaden ale gadanie, że przespaliśmy możliwość to bzdury - to nie była kwestia chęci tylko możliwości.

Re: Prototypy made in FSO

Śro, 01.07.2009, 13:24

Le Cobusier napisał(a):
To Ty siÄ™ nie pogrÄ…ĹĽaj, tylko siÄ™ trochÄ™ poucz historii.


następny bierny obywatel. Panie kenji z historii trzeba wyciągać wnioski i nie powtarzać wcześniejszych błędów. Tylko o to mi chodziło :?


Aby wyciągac wnioski potrzeba fabryki , a nie zakładu który rozbiera samochody na czesci aby przed eksportem na Ukraine nie płacić cła!!!!!!!
Wyślij odpowiedź