Witam. Planuję w bieżącej połowie roku wymienić moje ukochane Volvo na coś nowszego. Absolutnie pierwszym wyborem jest XC90 D5 (rocznik 2007 lub młodszy), ale kusi mnie mocno żeby może spróbować czegoś innego. Stąd zaczynam interesować się dwoma innymi autami: Audi A6 C6 Avant 2.7 TDI albo BMW E61 525d/530d Touring (obydwa rok 2008 lub młodsze). Ponieważ o Volvo wiem praktycznie wszystko chciałbym się Was wypytać o "niemców" - co powiecie o silnikach, na co zwrócić uwagę przy zakupie itp itd. Z góry dziękuję za pomoc

Audi z silnikiem 2,7 TDI to dobry wybór, tylko pamiętaj, żeby brać pod uwagę tylko quattro, bo ma skrzynię tiptronic. Ośka ma multitronic'i, które padają jak muchy.

Sprawdzić trzeba jak każde auto. Po VINie w ASO przebieg + miernikiem bezwypadkowość i na końcu wizyta w ASO.

BMW E61 525d/530d - oba mają 3litrowe diesle, które różnią się osprzętem i skrzynią biegów. Model 530d ma problem z kolektorem dolotowym (urywają się klapki - ASO uznaje to za część eksploatacyjną - można je tzn. klapki usunąć bez skutków ubocznych, model 525d nie ma tych klapek seryjnie). Poza tym jak trafisz na egzemplarz z przebiegiem poniżej 250tkm to nie powinno Cię nic zaskoczyć o ile auto jest zadbane.

Każde zaniedbane auto tej klasy może zrobić wiele niemiłych niespodzianek.

Ja miałem podobny dylemat Audi/BMW i kupiłem BMW, bo trafił się ładny egzemplarz.

Ciekawostka: sprawdziłem przebiegi kilkudziesięciu sztuk Audi/BMW z roczników 2007/2008 i tylko mój miał ori przebieg 211t km. Reszta miała 350-500t km.

Z perspektywy czasu uważam, że najłatwiej kupić auto za granicą i trzeba za nie zapłacić odpowiednią kasę. Każda okazja w PL była miną.

Moja E61 525d LCI z porządnym wypasem wyszła prawie 70k PLN.

Znajomi mają takie audi jak i bmw, z tym, że ten drugi był mocno podkręcony ( coś w granicach 300 KM ) i nie można nic mu zarzucić odnośnie dynamiki. Wiele zarzutów mam do materiałów wykończeniowych, auto z 2008 roku w normalnym użytkowaniu mocno się zużyło ( kierowca nie jest niechlujem, a też nie robi po 100 tys. km na rok ). Jeżeli chodzi o audi to byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, auto tak samo bardzo ładnie się zbiera, może słabiej niż podkręcone BMW ale nie ma się do czego doczepić, a wnętrze naprawdę solidnie i eleganko wykończone i z pewnością łatwiejsze w obsłudze ( ten joystick w BMW jest ciężki do opanowania).
Gdy bym miał wybierać między tymi autami to skłaniał bym się ku Audi

EDIT:
BMW to jednak mocniejszy silnik bo 535 z M pakietem

Nie zgodzę się z Tobą! Zobacz E60/E61 z allegro, 99% z nich ma po 400-500tys. km przebiegu i wyglądają naprawdę nieźle!

Moja E61 ma w tej chwili 240tys. km i jest jak nowa!

Materiały w środku są porównywalne i tylko kwestia gustu co się komu podoba.

Co do iDrive'a to słyszałem o nim wiele złego. Ale przekonałem się, że jet banalny w obsłudze i od początku z przyjemnością się nim posługuję.

Wybierz auto w lepszym stanie technicznym i tyle.

Dzięki wielkie za opinie. O łopatkach w 30d czytałem - jakaś masakra. Ta wada to jakaś kpina (podejście BMW też). I to wyjaśniałoby też, czemu na rynku wtórnym praktycznie w ogóle nie występują 525d
Auto oczywiście sprawdzę i wygra to, które będzie zwyczajnie lepszą okazją.

Idrive jest w obsłudze banalny, intuicyjny. Kilka dni i nauczysz się. Gdybyś wybierał silnik benzynowy to sprawdź uszczelniacze zaworowe bo lubią padać (zwłaszcza w silnikach widlastych).