Ustalimy konkretną date to będe wszystko załatwiał.

Ustalmy najpierw ile osĂłb jest konkretnie zainteresowanych zlotem i czego od niego oczekujemy.

Ja osobiście preferuje lipiec. Najlepiej coś w stylu 3 dni, tak żeby pierwszego dnia wieczorem pomelanżować, drugiego dnia delikatnie przypiwkować i trzeźwieć przed powrotem 3 dnia. To tak zgrubsza.

Ja na ten przykład zlotem OBRu bym był zainteresowany, wypic czasem lubie.

Gdzie ten zlot miałby być? I mniej więcej kiedy? Bo mi się wydaje, że lipiec to w miarę sensowny pomysł (byle nie weekend 18-19 )

ja uważam, że teraz najwyższa pora coś ustalić ja będę na pewno, nie wiem jeszcze jak moja druga połówka

ICE, a gdzie czas na tor?
10-11-12 lipca komuĹ› nie pasuje?

Ten termin git. Co do toru - wydaje mi się, że przy naszej organizacji zrobienie sprawnie zlotu będzie dużym sukcesem, a część torowa to będzie atrakcja która może namieszać nam nieco i w końcu może to skuteczniej doprowadzić do kwasu. Zreszta postawmy sprawe realnie - na nasze możliwości zlotowe robić zamieszanie z torem i ładować się w koszta, po to, żeby przejechało się jakieś 5 samochodów to chyba nie ma sensu. Lepiej poupalać pod hostelem

Mi tez pasuje ten termim i podobnie jak Ice mysle ze ten tor to zbedna sprawa. Na nieszczescie duzo nie trzeba. Jeszcze ktos na lawecie bedzie wracał do domu

Ale marudzicie Tor nie, lepiej popić... Skoro wolicie cały czas melanżować to wymyślcie miejscówkę Mi termin też pasuje (11-12 bo raczej w piątek nie dojadę).

Hm... Krak? Miasto jak do tej pory pozytywnie sprzyja zlotom SŚ. W zeszłym roku kombinowaliśmy co innego i w końcu do zlotu nie doszło.

PS. Niech ktoś zmieni tytuł topicu na "Zlot SŚ 2009"

chyba zlot pijakĂłw SĹš 2009

Tak nieśmiało zapytam: coś wiadomo

Narazie zlotem wykazuje zainteresowanie jakieś 7 osób, więc....

Niech mod zrobi ankiete z opcjami głosowania terminów w lipcu...

Ja bym bardzo chętnie wpadł na zlot SŚ ... kwestia terminu ...

Nie wiem jak reszta ale np. ja jeśli się dowiem o zlocie na tydzień przed to jest marna szansa, że się zjawię bo muszę sobie jakoś weekendy w robocie poukładać więc im dłużej będziemy się z tym pieprzyć tym gorzej

ja bym proponował jakoś w okolicach połowy miesiąca