Re: czas przedluzenia jazdy
kuba133 napisał(a):
Witam wszystkich po dluzszej przerwie nieobecnosci na forum smile1.gif. Otoz mam problem ;] Tata mi sie kazal dowiedziec cos takiego:
czas jazdy wynosi 9h max 10h i jezeli stoi w korku to .......
Prosze o ratunek i szybkie odpowiedzi smile1.gif
To ja sie moze spytam co tata robi za kierownica ciezarowki jak nie zna przepisow???!!! Najgorsze jest wlasnie u nas to ze kazdy zabiera sie do roboty od d.... strony, to tak jak by piekarz piekl miesiac bulki, a po tym miesiacu dopiero sie pytal na forum w jakich proporcjach ma mieszac make z woda,
.Jak dla mnie jest to bardzo irytujace, bo na co dzien slysze na radiu CB glupie pytania , jak i glupsze odpowiedzi odnosnie czasu pracy kierowcy,itp.
Pytanie drugie jak ci kierowcy ukonczyli kurs doksztalcajacy ( a przeciez kazdy w polsce jak chce jezdzic zawodowo musi miec taki kurs ukonczony na ktorym podstawowe sprawy sa omawiane)???
Po trzecie rada dla twojego taty, niech zajrzy do przepisow,( jesli zapomnial co bylo na kursie doksztalcajacym), ktore wogole nie sa trudno dostepne, wrecz przeciwnie mozna je uzyskac wszedzie chocby w internecie
, a czas poczytac zawsze sie znajdzie, zamiast np. pic browary w wolna sobote na parkingu, podstawa to to, ze trzeba je przestudiowac kilkakrotnie aby je zrozumiec, a nie sluchac niestworzonych rad i porad na CB, lub tutaj na forum.
I tam znajdzie odpowiedzi na nurtujace go pytania, w ROZPORZÄ„DZENIU (WE) nr 561/2006 PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 15 marca 2006 r,a obowiazujace od 11 kwietnia 2007r
Artykuł 12
Pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu drogowemu
oraz umożliwia osiągnięcie przez pojazd odpowiedniego
miejsca postoju, kierowca może odstąpić od przepisów
art. 6–9 w zakresie niezbędnym dla zapewnienia bezpieczeństwa
osĂłb, pojazdu lub Ĺ‚adunku. Kierowca wskazuje powody
takiego odstępstwa odręcznie na wykresówce urządzenia
rejestrujÄ…cego lub na wydruku z urzÄ…dzenia rejestrujÄ…cego,
albo na planie pracy najpóźniej po przybyciu do miejsca
pozwalajÄ…cego na postĂłj.W praktyce oznacza to ze zawsze mozna przedluzyc czas jazdy jesli ma sie ku temu powazny powod, lub z przyczyn ruchu drogowego nie mozna zatrzymac sie w bezpiecznym miejscu, albo skrocic pauze, itp, np. na parkingu obok zaczela palic sie ciezarowka, wiec co bedziemy czekac do konca pauzy??
Ale jest ten artykul tak skonstruowany ze jesli zdarzy sie wypadek np. jedziemy 4 godz, planujemy za pol godz stanac na pauze bo wiemy ze jest parking za 20km, ale z stad ni zawad stajemy w korku, posuwamy sie zolwim tempem 5 km przez jedna godz, mamy juz wiec 5 godz jazdy, a do parkingu 15 km, w tym czasie uczestniczymy w wypadku, albo go powodujemy i w TYM PRZYPADKU artykul traci znaczenie, bo pisze "POD WARUNKIEM, ZE NIE ZAGRAZA TO BEZPIECZENSTWU DROGOWEMU..."a mysmy tego nie zagwarantowali, i wtedy ma sie po prostu przej.......ne.
Pozdrawiam i szerokiej drogi wszystkim.