Mazda na salonie samochodowym w Los Angeles zaprezentowała czwartą generacje modelu 3. Japoński producent zdecydował się na prezentacje jednocześnie 2 wersji nadwoziowych - hatchbacka oraz sedana.

Co ciekawe hatchback jest ...mniejszy od poprzednika. Ubyło 6 mm na długości (4459 mm), 2 mm na szerokości (1797 mm) i 10 mm na wysokości (1440 mm). Natomiast sedan stał się bardziej przestronny dzięki wydłużeniu nadwozia, aż o 77 mm (4662 mm) , 1797 mm szerokości oraz 1445 wysokości. Obie wersje zyskały bardzo dynamiczną i elegancką linię nadwozia. Hatchback wygląd niczym koncept Kai, który zapowiadał nową "trójkę". Łącznie z masywnym słupkiem "C".

Wnętrze charakteryzuje czysty minimalizm. Liczbę przycisków ograniczono do minimum. Nawet ekran systemu multimedialnego o przekątnej 8,8 cala zaprojektowano tak aby nie zakłócał spójnej stylistyki deski rozdzielczej.

Gama jednostek napędowych obejmie silniki benzynowe Skyactiv-G o pojemności 1.5 oraz 2.0 litra oraz silnik wysokoprężny Skyactiv-D o pojemności 1.8. Do oferty dołączy również silnik Skyactiv-X SPCCI (Spark Plug Controlled Compression Ignition) który ma łączyć zalety silnika diesla oraz jednostki benzynowej.




Źródło: carscoops.com

Na tych zaciemnionych fotach wygląda bombowo - w pełnym świetle już trochę lepiej

HB jest fajny ale potrzebne tam są większe felgi Strach pomyśleć, że mogą tam być w podstawie mniejsze

Sedan wyglada bardzo fajnie, ma bardzo ladna linie nadwozia, troche takie polaczenie Mazdy 6 z Oplem Insignia. Natomiast hatchback to chyba jednak zmiana in minus w stosunku do obecnej generacji- kompletnie dziwnie wyglada ten przeogromny slupek C. Jak dla mnie w dalszym ciagu najfajniejszym kompaktem jest nowy Civic, ciekawie zapowiada sie nowa Corolla. Czas pokaze jak na zywo bedzie sie prezentowac Mazda- moze zrobic zupelnie niezle wrazenie, jak to czesto bywa z samochodami, ktore na zdjeciach wygladaja srednio/dziwnie.

Od początku Kodo mam wrażenie, że Mazda ma problem z zaprojektowaniem dobrze wyglądającego HB. Już kiedyś o tym pisałem - to jest ładny, nawet świetni design, ale bardzo tendencyjny. Przez to, że linie są bardzo płynne i dynamiczne, ciężko jest zaprojektować ucięty tył, dlatego sedany wyglądają zawsze lepiej, a hatchbacki jakby im coś z tyłu brakowało. Nawet Mazda 2 w sedanie wygląda lepiej, a to ewenement jak na segment B...