Japoński producent nie ujawnił jeszcze ostatecznej nazwy nowego modelu, ale nie należy wykluczyć, że będzie on nazywał się Auris Cross. Produkcja ma rozpocząć się pod koniec 2016 r. w Turcji, gdzie po raz pierwszy powstawać będzie auto a napędem hybrydowym. Wiadomo, że jednostki napędowe będą przywożone z brytyjskiej fabryki w Deeside, gdzie produkuje się systemy napędowe do Aurisa, Avensisa, Corolli i Verso.

W tureckiej fabryce w Sakarya aktualnie powstaje Toyota Corolla i Verso. Nowy crossover będzie przeznaczony głównie na rynki europejskie, ale część produkcji trafi również na inne kontynenty. Dzięki nowemy modelowi, produkcja tureckiego zakładu Toyoty wzrośnie ze 150 tys. do 280 tys. aut rocznie.

Nowy crossover Toyoty powstał na modularnej platformie TNGA, która po raz pierwszy zadebiutowała w nowej generacji Priusa. Model ten będzie kontynuatorem (ale nie bezpośrednim następcą) modelu Urban Cross, który w Europie sprzedawany był w latach 2009-2014. Na starym kontynencie auto nie zdobyło spodziewanej popularności, ale nadal oferowane jest w Japonii (Toyota ist.) i USA (Scion xD).

Pod maskę japońskiego crossovera trafić miał pierwotnie także trzycylindrowy silnik Diesla o pojemności 1,5 litra. Nie trafi.

Wszystkiemu winne zamieszanie, jakie wywołała afera Dieselgate z udziałem grupy Volkswagen. Według informacji serwisu Automotive News Europe, na Starym Kontynencie kierownictwo Toyoty ostatecznie zrezygnowało w gamie C-HR z nowego silnika wysokoprężnego 1.5. Prace nad wspomnianą jednostką z myślą o zastosowaniach globalnych trwają, jednak kalibracja dla rynku europejskiego została wstrzymana.

Toyota C-HR wystartowała na rynku z ofertą, która obejmuje więc silnik benzynowy turbo 1.2/116 KM oraz 122-konną wersję hybrydową. Jak wynika z analizy aktualnych statystyk, około 2/3 wszystkich zebranych dotychczas zamówień od klientów europejskich stanowi w przypadku C-HR właśnie hybryda.

Na polskim rynku ceny Toyoty C-HR zaczynają się od 79 900 złotych

kompaltowy SUV za 104k z już przyzwoitym wyposażeniem to wg mnie w miarę spoko opcja.

Ale to jest auto konkurujące z Qashqaiem i resztą stawki, kompaktowy SUV, nie klasa B. Wymiarami prawie dościga zresztą Qashqaia.