Śro, 09.09.2015, 5:47
Śro, 09.09.2015, 7:49
Śro, 09.09.2015, 11:10
Śro, 09.09.2015, 11:18
Śro, 09.09.2015, 11:52
Śro, 09.09.2015, 12:06
Śro, 09.09.2015, 16:36
Śro, 09.09.2015, 20:23
Alfisti4ever napisał(a):Nie wiem na co to komu ale jeśli ktoś chce to kupić to droga wolna
Śro, 09.09.2015, 20:48
Czw, 10.09.2015, 20:22
Pią, 18.09.2015, 11:46
bartez napisał(a):Piłkarze już składają zamówienia
Pierwszego Bentleya Bentaygę kupiła... Elżbieta II Najdłużej panująca brytyjska monarchini, 89-letnia królowa Elżbieta II jest pierwszym klientem, który zakupił najnowszego Bentleya Bentayga - poinformował prezes Bentleya na Amerykę Michael Winkler w rozmowie z Bloombergiem. Królowa ma zamiar jeździć nim na polowania. - Królowa ma wielkie posiadłości w Szkocji i kilka tygodni temu zakupiła pierwszy egzemplarz naszego nowego SUV'a do obsługi łowieckiej swoich terenów - powiedział w wywiadzie dla telewizji Bloomberg Michael Winkler.
Prezes nie powiedział, ile królowa zapłaciła za swój nowy samochód, ale ujawnił, że "ceny zaczynają się od 229 tys. USD". Według wcześniejszym informacji Bloomberga majątek królowej Elżbiety jest obecnie wyceniany na 425 mln USD, więc stać ją na taki wydatek.
Bentley Benayga to długo wyczekiwana nowość luksusowej marki i pierwszy SUV w jej portfolio. Firma chwali się, że jest to "najszybszy, najmocniejszy, najbardziej luksusowy i najbardziej ekskluzywny SUV, jaki kiedykolwiek powstał". Samochód napędzany jest przez 6-litrowy silnik o mocy 600 koni mechanicznych, który zapewnia przyspieszenie „do setki” w cztery sekundy i prędkość maksymalną przekraczającą 300 km/h.
Auta będą produkowane w angielskiej fabryce w Crewe.
pulsbiznesu.pl
Sob, 19.09.2015, 10:44
Sob, 19.09.2015, 12:23
Sob, 19.09.2015, 21:21
Wto, 22.09.2015, 8:06
Wto, 22.09.2015, 8:27
Wto, 22.09.2015, 14:12
Kobi napisał(a):Najbardziej abstrakcyjny dodatek o którym ostatnio słyszałem. Do pierwszego suv'a Bentleya kosztującego około 160 tys. funtów można zamówić z listy opcji ...zegarek Breitling warty około 150 tys. funtów i uwaga ...obraca się !
http://www.carscoops.com/2015/09/bentle ... liner.html
Czw, 05.05.2016, 8:23
Bentley Bentayga nosi nazwę góry i stanowi szczytowe osiągnięcie pod względem wielkości, luksusu, mocy i statusu klienteli
Dlaczego Bentayga? Kojarzy się z Bentleyem, ale to także szczyt na Gran Canarii. Bardzo odpowiednia nazwa dla tego SUV-a, który jest wielki jak góra.Wzięliśmy udział w ostatnich jazdach próbnych jeszcze lekko zamaskowanym autem. To co widzicie na zdjęciach, jest rezultatem komputerowej obróbki, bardzo zbliżonym do ostatecznego wyglądu Bentaygi.
Brytyjski SUV z luksusową kabiną podróżną powstał na bazie technicznej Audi Q7. Czy świat rzeczywiście potrzebuje tego ważącego 2,3 t olbrzyma o długości 5,15 m i wysokości 1,76 m? Bogaci klienci mówią: „tak”. Bentley przewyższa swego niemieckiego „dawcę” nie tylko wielkością, lecz także napędem. Gdy 600-konny 12-cylindrowiec o momencie obrotowym ponad 800 Nm budzi się do życia, spod 21-calowych kół wyskakują kamienie wielkości pięści. Przyspieszaniu do „setki” w zaledwie 5,0 s i rozpędzaniu do maksymalnej prędkości ponad 300 km/h towarzyszy niskotonowo dudniący koncert, budzący respekt nawet u właścicieli Porsche Cayenne’a Turbo S.
Siedzimy na ręcznie obszytych skórą fotelach ze znakomitym podparciem bocznym, odgrodzeni od otoczenia: dobrze wygłuszonym aluminiowym nadwoziem (tylko słupki przedni i środkowy wykonano z wysokowytrzymałej stali), podwójnymi szybami i ekstremalnie szybko reagującym zawieszeniem pneumatycznym. Odgłosy jazdy ledwie do nas docierają.
Przy prędkości 155 km/h na 8. biegu V12 kręci leniwe 2000 obr./min. Nawet gdy zachowuje się forsowne tempo, na dziurawej drodze długie skoki zawieszenia w trybie Gravel bez problemu pochłaniają nierówności. Cztery programy dynamiki jazdy (Sand, Mud, Gravel, Snow/Ice) wpływają na pracę układu kierowniczego, reakcję na dodanie gazu, zmianę biegów i zawieszenie.
Do prędkości 80 km/h można jechać z maksymalnym prześwitem, przy 160 km/h, a potem jeszcze przy 240 km/h, SUV się obniża. Różne poziomy z przodu i z tyłu optymalizują stabilność jazdy. Niesamowite, jak pewnie zachowuje się nadwozie w przypadku nagłych ruchów kierownicą. Elektryczna aktywacja zawieszenia działa błyskawicznie. To technika VW, ale 80 proc. własnych lub zmodyfikowanych części gwarantuje ekskluzywność Bentaygi.
Wewnątrz 4 osobne fotele sprzyjają klubowej atmosferze. Nowoczesnym gadżetom, takim jak wyświetlacz head-up i olbrzymi ekran TFT z Audi Q7, które były dotychczas tabu w Bentleyu, towarzyszą szlachetnie wyglądające analogowe zegary prędkościomierza i obrotomierza.
Bentayga z silnikiem V12 będzie topowym modelem, poza tym na europejskie rynki trafią 4,2-litrowy diesel V8 z Audi i hybryda (powstała we współpracy z Porsche, także dla klientów z Ameryki i Azji). Również wprowadzenie wydłużonej wersji dla najbogatszych i koronowanych wydaje się przesądzone. W tych dostojnych kręgach Bentley jest bardziej pożądany niż Audi.
Bentley Bentayga - nasza opinia
Olbrzymie pseudoterenówki szlachetnych marek nie są dobrze widziane w Europie, ale w USA i Azji jest zupełnie inaczej. Możliwe, że Bentayga już wkrótce wyda nam się maluchem.
Czw, 22.09.2016, 15:22