Rozpoczęły się testy zmodernizowanej Giulietty. Karoseria nie powinna ulec zbyt dużym zmianom


worldcarfans

Testy już są od co najmniej kilku miesięcy. Jak pokazali Giulię, to niedługo po tym wyjechały na drogi właśnie zamaskowane Giulietty.

To może to były testy następczyni Giulietty, a nie FL, bo faktycznie kolejna Giulietta ma bazować na Giulii, a ten FL określa się jako "krótkoterminowy".

Drobny lifting po 6-7 latach od wypuszczenia na rynek auta niezbyt popularnej marki premium, na dodatek tuż przed premierą nowej generacji? Czy FCA w marketingu zatrudnia jakieś kreciki z Mercedesa, Audi bądź BMW czy WHAT DA FAK? Albo Marchionne bardzo nie lubi Alfy, albo ma jakiś błyskotliwy plan, który stara się zrealizować w najbardziej pokrętny z możliwych sposobów.

Marchionne mówił o liftingu Julki i Miciaka (który też jeździ zamaskowany), ale w sumie uj go wie. ;D

Mito tak swoją drogą mogliby odłączyć od respiratora. Ani to ładne ani tanie nawet po jakichś tam większych wyprzedażach.

Nowa generacja pewnie jeszcze się kilka lat opóźni

Nie znoszę nowego designu Alfy. Tj. tego od 147, Żulietty, przez Migo, aż po Żulię. Ale uwierzcie mi, mogło być dużo gorzej, o czym przekonacie się niebawem czytając mój temat o alternatywnych wersjach.

Ciekaw jestem, czy Fiat dalej będzie brnął w zaparte upierając się, że już za chwilę, jeszcze tylko momencik, czy weźmie się do roboty i zrobi wreszcie coś z tą marką.

Właśnie pojawiła się nowa wersja "wielkiego planu" - oczywiście wszystko po raz kolejny przesunięte w czasie.

Ja czekam tylko, kiedy wypuszczą w końcu vana w sedanie klasy średniej, oczywiście z przodem Multipli.

Rocker - ale tak bądź co bądź Mito, Giulietta a Giulia to 2 zupełnie różne koncepcje stylistyczne.

Niby różne koncepcje, choć mają tak dużo cech wspólnych, że jednak powinny być właśnie połączone w jedną spójną całość. Choć nie podoba mi się stylistyka Alfy z ostatnich lat, to z tego trio żulietta jest jeszcze najbardziej proporcjonalna, przód nie wydaje się być przerysowany jak w mito i giulii.
Mimowszystko ta ostatnia to lekki zawód, szczególnie biorąc pod uwagę szkice koncepcyjne, które od lat krążyły po sieci..

Tak więc czekam na rozwój wypadków. Choć liczyłem, że pokażą wreszcie nowy kompakt, a tu odgrzewany kotlet.