Volkswagen nareszcie przedstawił długo wyczekiwanego Touarega trzeciej generacji.
Trzeba jasno powiedzieć, to całkowita rewolucja względem poprzednika. Świeży i nowoczesny design, który miejscami przypomina inne marki segmentu premium z tego koncernu. Nowy Touareg zbudowany jest na tej samej płycie podłogowej co Audi Q7 czy Lamborghini Urus.
Touareg mimo, że w nowej generacji stał się jeszcze większy (77 mm na długość - 4878 mm, poszerzono go o 44 mm - 1984 mm oraz obniżono do 1702 mm.) został również odchudzony względem poprzednika o 106 kg.
We wnętrzu jeden z największych ekranów dotykowych montowanych w seryjnych autach. Tylko Tesla posiada większy. Volkswagen zrezygnował również z analogowych wskaźników na rzecz 12 calowego ekranu. Środkowy dotykowy ekran ma aż 15 cali (!) i jest pokryty szkłem. Odpowiada on za ustawienia auta, klimatyzacji i inforozrywki.
Bagażnik ma pomieścić, aż 810 litrów. Pod maską 3.0 litrowe silniki. Zarówno benzynowe jak i diesle. Jednostka benzynowa będzie dysponować mocą 340 KM, natomiast 3.0 litrowe TDI dostępne będzie w dwóch wariantach mocy 233 KM i 286 KM.
Touareg będzie dosłownie naszpikowany elektroniką. Ekran HUD, system Night Vison, Park Assist z funkcją parkowania z przyczepą, Roadwork Lane Assist to tylko jedne z wielu systemów które niemiecki producent umieści w swoich flagowym modelu.
Źródło: carscoops.com